Autor |
Wiadomość |
Abelard
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Płock |
|
Hardcorowe akcje |
|
Jakie są wasze przygody, poniesienia, extremalne upadki, ciekawe sytuacje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:21, 03 Lip 2010 |
|
|
|
|
Karen
Stajenny
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Pani |
|
|
|
Akurat moje upadki ciężko uznać za hardcorowe, poniesienia zazwyczaj szybko opanowuję xD Ale miałam kilka terenów, które zapamiętam do końca życia.
Na przykład, raz trafiliśmy na gniazdo os. Jechałam na młodym Koniu - Sterydzie. I jakoś tak się spłoszyło, że zdenerwowane owady zaatakowały właśnie nas... Ja, bez strzemion, zdążyłam tylko zauważyć, jak mięśnie na karku Steryda nagle się napinają, a potem miałam po prostu rodeo xD Nie wiem, jakim cudem się wtedy utrzymałam, ale rozeźlony wałach sadził barana za baranem, osy gryzły, a ja po prostu doznałam szoku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:29, 11 Lip 2010 |
|
|
KochamKonie12345
Pastuch
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Pani |
|
|
|
Moje jazdy też nie są zbytnio hardcorowe,bo dosyć dobrze sobie radzę no ,ale niestety jazda na 2 letnim kucu nie była zbyt przyjemna. Kobyłka już przy siodłaniu sprawiała problemy,ale pan kazał ją wziąć na jazdę,bo ma się nauczyć. Po jakimś czasie wreszcie była gotowa do jazdy. Na początek,pan powiedział,że na wszelki wypadek parę kółek mnie pooprowadza. Było super,jak pan dał mi jechać samej to mi nawet ładnie stępowała,ale nagle przeszła do kłusa,galopu i zaczęła strzelać barany. Ja,oczywiście wgl nie starałam się utrzymać tylko chciałam ją zahamować i po kilku baranach spadłam. Potem jeszcze musiałam ją gonić xD Od tamtej pory tak jakoś boję się na nią wsiąść. Po prostu nie potrafię się przełamać. Inne konie tak-ona nie.
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:16, 01 Lis 2010 |
|
|
Karen
Stajenny
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Pani |
|
|
|
Słuchajcie, to ja ostatnio miałam hardcorowy odpał na Hubertusie xD Jak Muskat mi poszedł to myślałam, że zaliczę jakieś drzewo, po prostu nagle znalazłam się na czele całej grupy i nie mogłam zahamować xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:18, 08 Lis 2010 |
|
|
Abelard
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Płock |
|
|
|
Ale zatrzymał się, jak doszedł na czoło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:18, 09 Lis 2010 |
|
|
Karen
Stajenny
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Pani |
|
|
|
A w życiu. Wyhamowałam go na dużym kole jakoś 200 metrów przed masterem xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:40, 09 Lis 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|