Autor |
Wiadomość |
Abelard
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Płock |
|
Hardcorowe akcje |
|
Mieliście takie? Ja wiele Nie chce mi się pisać, jedną niech wam będzie.
Kulig, śnieg, zimowisko, ja na pierwszysch sankach za dużymi saniami. Wielka zaspa, i wtedy spadam z sanek, ale tylko częściowo. Częściowo, bo trzymałam się rękami za saneczki, a mój brzuch i nogi tarzały się po śniegu. Jechałam tak parę minut, nikt nie zauważył, że spadłam, bo to był wieczór -zimą ściemnia się bardzo szybko. Próbowałam sie wciągnąć, ale ręce mi zdręstwiały i puściłam się. Pamiętam, wpadłam twarzą w śnieg, a potem pocuzłam ostry ból w nodze. To drugie albo trzecie sanki, płoza ich wbiła mi się w piszczel. Bardzo krwawiłam, blizna mi nawet została
I myślę, że wielu osobom się to wydarzyło: Bujam się, bujam, i nagle łancuch się odczepia, ławeczka huśtawki spada razem ze mną, a ja się walę łbem o ziemię
Kiedyś opiszę inne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:12, 24 Lip 2010 |
|
|
|
|
Karen
Stajenny
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Pani |
|
|
|
Oj, moje harcorowe akcje to są czasem niemalże legendy xD
Ostatnia: piękny lot z mojego Konika
A było to tak... Na treningu, jak to na treningu, od nas wymagają. I akurat wtedy Trener postawił nam szereg z trzech przeszkód powyżej metra. Wcześniej Koń skakał mi doskonale, więc nie miałam żadnych obaw. Najechałam ten szereg, ale wypadło mi po skosie... Pierwszą przeszkodę Muskat jeszcze skoczył, próbował się wybić na drugą, ale zabrakło mu miejsca, zatrzymał się. A ja przeleciałam... Prosto w okser xD Siedzę w nim, taka oszołomiona, coś mnie głowa boli... Trener idzie, drze się: "No na własne życzenie spadłaś!" I tak podszedł, ochrzania mnie w najlepsze, a ja zero reakcji. W końcu się chyba zaniepokoił, bo pyta, co jest, a ja tylko tak dotknęłam się po skroni i pokazuję mu palce we własnej krwi Całe ucho sobie rozwaliłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:38, 25 Lip 2010 |
|
|
Abelard
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Płock |
|
|
|
O ja :O I co on ta to? To chyba niedawno ci się zdarzyło, prawda? Co jak co, ale ja takich upadków nie miałam. W ogóle nie miałam ciekawych upadków. Może to i dobrze.
A zagoiło ci się już?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:23, 05 Sie 2010 |
|
|
Karen
Stajenny
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Pani |
|
|
|
Tak, już tak xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:01, 09 Sie 2010 |
|
|
Gabi013
Moderator
Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z miasta ;D Płeć: Pani |
|
|
|
Ja kiedyś, jak miałam maksymalnie 6 lat, bawiłam się ,że jestem lwem xD W salonie stał stolik, a wokół niego fotel i kanapa. Chciałam wskoczyć na tą kanapę, ale się poślizgnęłam i poleciałam do tyłu. Przywaliłam głową o kant stołu. Złapałam się za tył głowy powstrzymując ból. Zapłakana pobiegłam do taty. Kazał mi zdjąć rękę z głowy. Więc puszczam, patrzę na moją dłoń : cała we krwi. Ponieważ nigdy mnie coś takiego nie spotkało, jeszcze bardziej się popłakałam. Potem tata osuszył mi ranę, zabrał do szpitala i zaszyli mi głowę. Do dziś widać tą bliznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:45, 16 Wrz 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|